W dzisiejszym poście przedstawię rekonstrukcję sukni z 1840 roku wykonana przeze mnie do szkoły. Od początku wiedziałam, że uszyję suknię z XIX-go wieku, długo jednak nie mogłam zdecydować się czy wykonać suknie na krynolinie, czy też wziąć na warsztat tiurniurę. Oczywiście, gdyby czas i fundusze na to pozwoliły, wykonałabym prawdopodobnie dwie.
W końcu drogą eliminacji dokonałam wyboru ;)
Postanowiłam uszyć suknię na wzór tej brązowej, która znajduje się po prawej stronie na powyższej rycinie.
Rekonstrukcję wykonałam z brązowej tafty oraz białej haftowanej koronki. Strój składa się z oddzielnego stanika sukni zapinanego z tyłu na haftki i dwuwarstwowej spódnicy, oprócz tego jest jeszcze oczywiście krynolina.
Suknia aktualnie jest w szkole na wystawie, jak wróci będę musiała doszyć jeszcze jakąś halkę żeby fiszbiny z krynoliny nie odznaczały się tak na sukni.
Modelka na zdjęciach w towarzystwie modela ubranego w rekonstrukcję surduta z powstania listopadowego autorstwa Joanny Maligłówki ;)
Kilka zdjęć mojej sukni, oraz inny stroje wykonane przez studentów SAPU można zobaczyć tutaj.
Piękna :)
OdpowiedzUsuń